Gry wideo zamienione w filmy
Jeśli kiedykolwiek zobaczysz imię „Alan Smithee” w napisach końcowych filmu, oznacza to, że prawdziwy reżyser myślał, że film jest tak zły, że nie chciał w nim umieścić swojego imienia.
Gracze wiedzą, że wiele gier wideo jest opartych na filmach, takich jak Fantastic 4, Chronicles of Riddick, Batman, Superman – lista może być długa. Ale co z filmami opartymi na grach wideo? Jak oni sobie poradzili? Poniżej znajduje się lista gier zamienionych w filmy w ciągu ostatnich dziesięciu lat, jak to się stało, oraz prognoza projektów game-to-movie w przyszłości. Pierwszym z nich był Super Mario Brothers. Stworzona w 1993 roku jest słabą interpretacją gry, w której Dennis Hopper gra króla Koopę, wyewoluowanego dinozaura. Nie było zbyt wiele fabuły, a film trwał aż 140 minut. Publiczność czuła się tak samo, jak film zbombardowany w kasie. To jednak nie powstrzymało Hollywood przed wyprodukowaniem wielu kolejnych adaptacji gier wideo, takich jak: Final Fantasy The Spirits Within, seria Mortal Kombat, seria Tomb Raider i najnowszy Doom. W 1995 roku na duży ekran pojawiła się seria Mortal Kombat. Oparta bardziej na grach opartych na fanach, wciąż nie miała prawdziwej fabuły i wydawała się bardziej staromodnym filmem kung fu niż dużym budżetem.
Następny był Tomb Raider w 2001 roku, oparty na grze z 1996 roku. Ten film był bardzo dobrą interpretacją gry, która zawierała eksplorację, skarby, potwory i, co najważniejsze, Larę Croft, graną przez Agelinę Jolie. Jolie wyglądała jak Lara Croft tak dobrze, jak każdy człowiek, stąd ogromnym powodem, dla którego film wypadł dobrze, jest to, że miał postać, którą można oglądać i dobrą fabułę. Z powodu tych aspektów filmy Tomb Raider wyznaczają nowy trend dla przyszłych gier wideo do filmów.
Final Fantasy The Spirits Within, stworzone w 2001 roku, nie było tak naprawdę oparte na grach, ale bardziej na filozofii stojącej za grami, a mianowicie równoległych wszechświatach i istnieniu duchów. Jednak powodem, dla którego film stracił 120 milionów dolarów, nie była fabuła, ale animacja GC. To prawda, mapowanie postaci i cieniowanie tekstur było rewolucyjne jak na tamte czasy w przemyśle filmowym, ale ze względu na użycie grafiki komputerowej nie udało się wywołać emocji w oczach i twarzach bohaterów, co z kolei równało się złej grze aktorskiej i klapie w filmie. kasa biletowa.
Resident Evil w 2002 roku wypróbował inne podejście w swojej adaptacji, w której starał się mieć wiele różnych wątków, aby przyciągnąć uwagę widza. Zadziałało? Nie. Problem polegał na tym, że Resident Evil stał się bardziej filmem akcji niż horrorem / thrillerem, takim jak gry, w których. Sam film naprawdę nie był taki straszny, miał tylko zombie, zmutowane psy i Licker (jedyny prawdziwy potwór w filmie), więc nie trzeba mówić, jak ten film poradził sobie w kasie.
Potem był Doom. Nie pierwsza strzelanka z pierwszej osoby, ale była najgorsza. Seria Doom była od czasu do czasu scenariuszem. Jesteś kosmicznym żołnierzem na Marsie, którego misją jest zamknięcie portalu Piekła wraz z ogromnym arsenałem broni, takich jak wyrzutnia rakiet i piła łańcuchowa. Można by pomyśleć, że producenci mogliby stworzyć przyzwoity scenariusz z materiału w grach wideo, ale myślę, że producenci musieli wyjść na lunch, ponieważ w filmie nie było odniesienia do piekła. Zamiast tego eksperymenty DNA na Marsie nie powiodły się. Zamiast zabijać demony, marines zabijali zombie. Cywile zginęli setkami, podczas gdy w grze wideo ginęły tylko potwory. Kolejny flop będziemy musieli poczekać i zobaczyć.
W Silent Hill kluczową sceną jest sytuacja, w której bohaterka otrzymuje polecenie zapamiętania mapy, a wskazówki są po prostu lewo, lewo, prawo, prawo, aby poruszać się po labiryncie w filmie. To, co sprawiło, że gra wideo jest tak popularna, to możliwość dokonywania przez gracza własnych wyborów w grze, podczas gdy w filmie jest tylko jeden wybór, gdy zmniejsza się rozbłysk gry.
Filmy Tomb Raider w opcji tego pisarza były jedynymi filmami, które naprawdę zapewniały przyzwoitą grę aktorską i fabułę, a zatem radziły sobie dobrze w kasie. Czy to oznacza, że wszystkie gry wideo do filmów będą okropne? Nie. W rzeczywistości wieści mówią, że Peter Jackson planuje to zmienić, robiąc film z serii Halo, zobaczymy, czy spełni swoją obietnicę.
Zobacz więcej tutaj